Close

4 kwietnia 2017

JERZY HAMERSKI: Komu piosenkę, komu piosenkę, a komu teatr?

 

Czy Łejery mają jakiś kolejny pomysł do nowego elementarza?

Stowarzyszenie Łejery przygotowuje się do zrealizowania do końca swojego projektu „Lekcje z piosenkami” i dołączenia, do nagranych już piosenek, elementów edukacji teatralnej wraz z instrukcjami dla nauczycieli – jak bawić się z dziećmi piosenką. Mamy nadzieję, że już wkrótce pojawią się sygnalne materiały na stronie elementarz.org – mówi Jerzy Hamerski, prezes stowarzyszenia i założyciel szkoły Łejery.

 

– Dlaczego w edukacji ważne jest wychowywanie poprzez sztukę?

 

Wychowanie oparte na obcowaniu ze sztuką, wszelkimi działaniami artystycznymi, plastycznymi, muzycznymi czy teatralnymi, z pięknem poezji to najprostszy sposób na głębokie poznawanie siebie, drugiego człowieka i otaczającego nas świata. Sztuka budowała cywilizację, dzięki niej jesteśmy kim jesteśmy. Wśród niej szczególne miejsce ma muzyka. Zapewne najstarsza sztuka człowieka, inspiruje nas, uwrażliwia na piękno, rozwija i kieruje nasz umysł ku wyższym rzeczom. Trudno wyobrazić sobie edukację młodego człowieka bez sztuki, a zwłaszcza bez muzyki. Dzieci powinny mieć kontakt z muzyką codziennie. Słuchanie muzyki można połączyć z działaniami plastycznymi, relaksacją, zabawami, czy ćwiczeniami koordynacji. Muzyka może również stanowić tło recytacji, czy małych form teatralnych.

 

– Jak wygląda edukacja muzyczna w szkołach?

 

Różnie, zasadniczo im dalej w szkole, tym gorzej – mało godzin, czasem brak materiałów. Mamy taki utarty stereotyp, że muzyka w szkole to tylko śpiew. Z tego powodu zajęcia tego przedmiotu są często marginalizowane. Należy sobie jednak uświadomić, że edukacja muzyczna opiera się na różnych formach aktywności, do których należą:  śpiew i słuchanie muzyki, jej tworzenie, muzykowanie na instrumentach, ale też jej kreatywne wykorzystanie jako inspiracja do innych działań artystycznych: plastycznych, tańca, aktywnego ruchu przy muzyce, działań teatralnych, czy jako źródło relaksacji. Muzykę możemy wykorzystać w szkole na wiele sposobów, ale często tylko w teorii. W praktyce nawet MEN w zleceniu na rządowy Nasz elementarz zapomniał o niej. To właśnie Łejery zgłosiły ten problem do MEN i zaproponowały jak go rozwiązać w edukacji wczesnoszkolnej z zastosowaniem formuły wolnych licencji. Na zlecenie MEN Stowarzyszenie Łejery i dzieci z Teatrzyku Piosennego Łejery zrealizowały też blisko połowę piosenek wykorzystywanych dzisiaj do edukacji muzycznej w klasach 1-3. Co najważniejsze są one dostosowane do możliwości  wokalnych i muzycznych dzieci. Nad tworzonymi tekstami i muzyką pracowali świetni specjaliści. Wykorzystano też wypracowany już wcześniej w Łejerach model, który pozwala na skuteczne kształcenie słuchu i umuzykalnianie.  Pomysł polega na nagraniu piosenek do słuchania, do zabaw ruchowych i dodatkowo podkładów muzycznych do śpiewania z delikatnie prowadzoną przez różne instrumenty linią muzyczną. Utwory odnoszą się do treści zawartych w Naszym elementarzu i są spójne z kalendarzem roku szkolnego. Do piosenek dołączone są dodatkowo praktyczne wskazówki dotyczące samej nauki śpiewania, interpretacji oraz propozycje zabaw – inspirowanych muzyką.

Materiały do pobrania ze strony internetowej pozwalają wykorzystywać je w szkole, ale również w domu, czy nawet w podróży pobierając pliki na smartfona i co istotne śpiewać czysto i poprawnie poznane piosenki. Tak piosenki trafiają „pod strzechy. Podobno Japończycy oglądając projekt Naszego elementarza z tak udostępnianymi piosenkami stwierdzili, że zrobią to samo. Być może pomysł z Polski trafił już do Japonii. Obecnie na stronach Naszego elementarza i ORE jest już do pobrania kilkadziesiąt piosenek dedykowanych edukacji wczesnoszkolnej

 

– Jak muzyka rozwija dzieci?

 

Muzyka odgrywa znaczącą rolę w edukacji wczesnoszkolnej. Pomaga w pracy w sferze uczuć, emocji, wyobraźni, w uwalnianiu ekspresji,  wyzwalaniu kreatywności i zaspokajaniu naturalnej dziecięcej potrzeby ruchu. Uczy też koncentracji. Uspokaja nas już od dziecka, mówimy też, że łagodzi obyczaje. Na muzykę reaguje nawet  nienarodzone jeszcze dziecko. Już Sokrates uznawał wykształcenie muzyczne za najpotężniejszy środek wychowawczy, gdyż rytm i harmonia najgłębiej wnikają w duszę i pobudzają do wykształcenia w niej odwagi i przyzwoitości. Muzyka, poprzez swoją różnorodność i uniwersalność jest najdoskonalszym narzędziem wsparcia rozwoju psychofizycznego dzieci, powinna być wykorzystywana w edukacji wczesnoszkolnej w jak najszerszym zakresie. Świadomy tego nauczyciel powinien stwarzać uczniom jak najwięcej szans na obcowanie z nią, wspierać nią proces dydaktyczno-wychowawczy. Tak, by każda lekcja i każdy szkolny muzyczny epizod były dla nich radosnym przeżyciem, przynoszącym wiele pozytywnych emocji i doznań, łączącym we wspólnych działaniach twórczych i stanowiącym miłe wspomnienie z pierwszych lat szkolnej drogi.

 

– Co można zrobić z piosenką?

 

Piosence w Łejerach nadajemy rolę szczególną. Można ją nie tylko czysto i rytmicznie zaśpiewać, ale także uatrakcyjnić przez inscenizację. Każda jest bardzo pieczołowicie przygotowywana zarówno wokalnie jak i teatralnie. Staramy się piosenkę „opowiadać” w sposób naturalny, z dołączaniem pomysłów teatralnych. Piosenka staje się często świetnym tworzywem teatralnym, z którego budujemy scenki przyszłego przedstawienia. Tak powstaje prawdziwy teatr piosenki. O jego jakości decyduje kilka elementów: dobry tekst poetycki z funkcją wychowawczą, muzyka dostosowana do wieku dziecka (skala, rytm, interwały) i solidne metodyczne przyswojenie piosenki (rozgrzewka, ćwiczenia emisyjne, prezentacja piosenki, analiza tekstu, uczenie jej fragmentami, powtarzanie trudnych momentów muzycznych, rytmicznych czy dykcyjnych). W przedstawieniu występują wszystkie dzieci, a role solowe ograniczone są do niezbędnego minimum. Dużą wagę przywiązujemy do wykształcenia w dzieciach umiejętności grania w wielu planach, często bez tekstu. Dzięki temu unikają one na scenie „prywatności”. Staramy się, by dzieci nie „małpowały” dorosłych bez uzasadnionego powodu. Pielęgnujemy ich dziecięcość tzn. naturalność, spontaniczność, autentyczność. To same dzieci najczęściej podrzucają pomysły teatralnych rozwiązań.

Pracując nad inscenizacją staramy się tak konstruować przedstawienia, by nie powstawały tzw. dramaturgiczne „dziury”, (niepotrzebne przerwy), które łamią rytm i tempo przedstawienia. Np. przerwy na zmianę dekoracji też są zagrane – stają się elementami przedstawień

 

– Jakie zalety mają zajęcia teatralne, czy wykorzystanie dramy w szkole?

 

Zajęcia teatralne jako sposób na rozwijanie umiejętności twórczego myślenia i funkcjonowania w grupie. Pomagają uczniom poznać siebie i swoje emocje, zdać sobie sprawę ze swoich możliwości i budować poczucie własnej wartości. Uczą rozpoznawać emocje innych ludzi i prawidłowo komunikować się z innymi, prezentować swoje racje. To sztuka, która pięknie dzieci uspołecznia, uczy współpracy, odpowiedzialności, odwagi w komunikowaniu, pokonywaniu lęków przed wypowiedzią. Przychodzące do szkoły dzieci to zespół indywidualności, które tworząc nową grupę często mają trudności z dostosowaniem się do norm zespołowych, do bezkonfliktowego życia w klasowej i szkolnej społeczności. Zabawa w teatr jest świetnym sposobem na integrowanie dziecięcej gromady, tworzącym z niej zgrany, odpowiedzialny zespół. Praca nauczyciela z dziećmi jest wtedy dużo łatwiejsza. Trzeba tylko pamiętać o jednym, że ta zabawa z dziećmi w teatr nie ma być celem, ale środkiem, co oznacza, że traktujemy teatr jako „klucz”, metodę rozwijania dzieci przez zaplanowane gry i zabawy teatralne.

Istotnym elementem teatru jest scenografia, oraz kostiumy i rekwizyty. I tu nie należy przesadzać. Najpiękniejszą scenografię tworzą same dzieci na czystym, ciemnym tle. Kostiumy najlepiej gdy są proste (dzieci występują w swoich ubraniach, dobranych kolorystycznie z elementem kostiumu nawiązującego do roli np. prawdziwa czapka kolejarska czy hełm strażaka). Dzieci lubią się przebierać, ale należy znaleźć do tego uzasadnienie. Rekwizytami mogą być najprostsze przedmioty codziennego użytku, którym można nadać różne znaczenie (rura papierowa, kijek, gazeta, torebka papierowa, krzesło, stół, lampa, drabina itp.). To pole do twórczej plastycznej pracy dzieci, czasem z pomocą starszych kolegów lub rodziców.

 

– Czy Łejery mają jakiś kolejny pomysł do nowego elementarza?

 

W ubiegłym roku w trakcie dyskusji w ORE podsunęliśmy się pomysł, by do odświeżanego po 3 latach elementarza włączyć elementy dramy, ORE i MEN podchwyciły tą ideę i poprosiły o przygotowanie takiej propozycji. Tak zrodził się kolejny łejerski projekt „Lekcji z piosenką”, czyli inscenizacja piosenek elementarzowych. W ten sposób powstał dziecięcy spektakl, który pokazuje jak prostymi środkami, angażując całą klasową grupę można bawić się piosenką, a mimochodem uczyć umiejętności budowania relacji społecznych. Uczniowie wraz z wychowawcami mogli już oglądać je na Scenie Wspólnej w Poznaniu. Szkoda jedynie, że ORE nie kupi już tego projektu, by go sfilmować i dołączyć na wolnych licencjach jako inspiracje dla nauczycieli w całej Polsce.

Obecnie Stowarzyszenie Łejery przygotowuje się do zrealizowania do końca swojego projektu „Lekcje z piosenkami” i dołączenia elementów edukacji teatralnej wraz z instrukcjami dla nauczycieli jak bawić się z dziećmi piosenką. Dzięki nowemu elementarzowi i jego obudowie, oraz rejestracji spektaklu na na deskach naszego teatru (dzieci i dla dzieci) będziemy mogli to oferować wszystkim nauczycielom. Mamy nadzieję, że już wkrótce pojawią się sygnalne materiały na stronie elementarz.org). Planowane są również warsztaty dla nauczycieli, na bazie tego przedstawienia, który ma być dla nich inspiracją do pracy z dziećmi.

 

– Na koniec pytanie, co właściwie znaczy łejery?

 

Programowo kultywujemy szacunek dla poznańskich tradycji, w tym również gwary, czego wyrazem jest właśnie nazwa. Najpierw harcerskiej drużyny, potem szkoły i stowarzyszenia – „Łejery”, zrozumiała dla Poznaniaków, a odnosząca się do dziecięcego, radosnego zadziwienia światem (łe jery, to po prostu wielkopolskie o rety). Pamiętajmy, że zachwyt, zadziwienie są dzieciom niezbędne do rozwoju. Zachęcamy więc do wspólnego z nami łejerzenia.

 

Z Jerzym Hamerskim dla „Nauczyciela z klasą” rozmawiał Piotr Czekała

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.